-znowu zmieniłam kolor włosów, tym razem na BLOND! Wiem, że to bardzo niezdrowo tak często farbować, ale nic nie poradzę, że babcia poszła do fryzjera i zapłaciła za moją wizytę. Taka niespodzianka, a że od zawsze marzyłam o blondzie, to taki też kolor teraz mam.
-od czwartku do wczoraj (niedziela) byłam w Mielnie, które mnie zniszczyło jak chyba każdego. Byłam tam z moją przyjaciółką i później dojechał mój brat ze swoją ekipą. Poznałam mnóstwo ludzi, wybawiłam się, zobaczyłam moje ukochane morze i dzisiaj odsypiałam to Mielno do 15.00. (tutaj jedno ze zdjęć zrobione przez klubowego fotografa: http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/523987_395191823863178_1905786899_n.jpg )
-zostało mi tylko 7 dni do wyjazdu, jestem zestresowana, podekscytowana i chora na samą myśl o tym. Tak wygląda puplit mojego komputera (wszędzie mam 'lists to do' - przepraszam za 'buty do SZEFCA' hahah, a po prawej pogoda w moim Polskim mieście i moim przyszłym Amerykańskim mieście):
teraz przejdę do konkretów, post miał być o prezentach dla host rodzinki i dla ich obecnej Au Pair.
Dla Addison:
w tle prześliczne opakowanie z pieskiem kupione w primarku
w tle prześliczne opakowanie z pieskiem kupione w primarku
domino i barbie
zestaw niemieckich słodyczy, literki do układania, mazaki z pieczątkami i księżniczkami, które uwielbia
kolorowanka
Dla hosta żóbrówka i do tego zakupię ze słodyczy Michałki:
Dla hostki zestaw SPA, truskawkowa sól do kąpieli i to drugie to nie jest bombonierka, tylko musujące kulki do kąpieli + ptasie mleczko:
dla ich obecnej Au pair również mam zamiar dać ptasie mleczko i jakąś czekoladę. Myślę, że zaszalałam haha. Ale nie wiem czy dla ich Au Pair mam wystarczający prezent. Co o tym myślicie?
Prezenty świetne, zwłaszcza dla małej!
OdpowiedzUsuńHostka również ma super prezent :>
Według mnie będzie troszkę głupio, jak au pair dasz tylko czekoladę i ptasie mleczko... Zamiast tego ja bym kupiła jakąś pierdółkę z PL... żeby było wiadomo, że z PL. A jak nie, to w Pepco coś, tam czasem są fajne rzeczy i tanie... jakiś drobiazg.
PS. obie dziewczyny na zdjęciu z klubu bardzo atrakcyjne ;D
Pozdrawiam :)
Dziękuje bardzo :)
UsuńW sumie ich obecna Au Pair mówiła, że nic mam jej nie brać przypadkiem, bo sama wie jakim problemem jest spakowanie się w te 23kg :p wiec zobacze :))
ja na lotnisku w Berlinie wyciągałam słodycze bo walizke miałam za cieżką :) just so you know
OdpowiedzUsuńhaha no nie...to ja spakuje najmniej potrzebne rzeczy na wierzch, co by być na takie coś przygotowanym.
UsuńJa mysle, że dla au pairki jest wystarczająco:)
OdpowiedzUsuńPrezenty Super. I mało czasu więc załatwiaj wszystko szybko!:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajna tapeta ;)
OdpowiedzUsuńCo do prezentów - sa bardzo fajne.
Czy jak pojedziesz to obecna au pair będzie z Tobą jeszcze długo?
Ich Au Pair byla ze mna 2 tygodnie :)) troche dlugo, ale bardzo mi pomogla.
UsuńI jak tam w USA? Daj znać koniecznie!!
OdpowiedzUsuńI pokaż jak w blondzie wyglądasz :D
OdpowiedzUsuńW blondzie CI bardzo fajnie!!!
OdpowiedzUsuńA powiedź mi jak umowę z play załatwiałaś, bo widzę coś na to do ;) Czy po prostu zerwałaś z karą czy co? Bo to będzie dla mnie największy problem i już mi spędza sen z powiek i kombinuję co zrobić. A wyjazd planowany na lipiec/sierpień 2013 :p
Zalatwilam to w ten sposob, ze poszlam do biura play'a i powiedzialam im ze chce zerwac umowe, ktora mialam na 12 miesiacy. Musialam za zerwanie zaplacic chyba tylko 30zl, nie jakas ogromna kare. Ale to chyba zalezy od tego ile miesiecy Ci pozostalo, a mi przy zrywaniu umowy zostaly juz tylko 4 miesiace do konca.
Usuń